Recenzja Shanling UA1 Pro - idealny kompan do telefonu oraz komputera za niewielkie pieniądze

Shanling UA1 Pro to miniaturowy przenośny przetwornik cyfrowo-analogowy (DAC) z funkcją wzmacniacza słuchawkowego, który jest następcą popularnego UA1. To doskonałe rozwiązanie dla posiadaczy urządzeń ze złączem USB Typu C (np. smartfonów), którzy chcieliby podłączyć swoje ulubione słuchawki. Jak przystało na sprzęt Shanling mamy tu do czynienia z eleganckim i nowoczesnym wzornictwem, doskonałą jakością wykonania a także świetną jakością dźwięku.

Recenzja autorstwa Piotr Gułakow z facebookowej grupy JBwS

Wygląd oraz budowa

Urządzenie przychodzi do nas w małym kartonowym, ale przyjaznym opakowaniu na którym są widoczne wszystkie podstawowe informacje.

W środku mamy urządzenie jak i przejściówkę USB-C - USB-A, aby podłączyć go do komputera. Sam Shanling jest wykonany wzorowo, spasowanie elementów świetne, waga bardzo niska ale odczuwalna, brak jakichkolwiek rys czy problemów czysto estetycznych. Jest wykonany z aluminium, a przewód jest w bawełnianym, przyjemnym w dotyku oplocie. Wykonany został on z miedzi o wysokiej czystości (7 żył, z których każda ma 18 żyłek). Po podłączeniu go do telefonu nie jest on przeszkadzający czy nie zawyża skutecznie wagi telefonu, da się dość komfortowo korzystać z jednej ręki.

Specyfikacja

UA1 Pro rządzenie polega na kościach ES9219C, obsługuje dźwięk PCM do 32-bit/384 kHz (we wszystkich popularnych formatach) oraz wspiera pliki DSD do 256x. THD+N na poziomie 0,0006% pozwala na bezproblemowe podłączenie bardzo czułych iemów i nie usłyszymy szumów. Moc wyjściowa to 80mW przy 32ohmach.

Dźwięk oraz charakterystyka

Wrażenia płynące z tego urządzenia są świetne. Słuchając wysokiej jakości flaców, jestem w stanie dosłuchać się każdego elementu - dzięki charakterystyce kości słyszę każdy detal ze szczegółami.

UA1 Pro jest delikatnie jasne, analityczne i pełne detali w średnicy i górze, nie zawodzi również w niskich tonach. Świetnie sie spasuje z ciepłymi słuchawkami i doda im czystości, klarowności w utworach wchodząc na nowy poziom dźwięku.

Świetnie mi się słuchało słuchawek równych jak i cieplejszych na nim, czystość mnie pociągała i nie nudziła. Niskie tony nie są może najcieplejsze lub najpełniejsze, ale dzięki temu czuć zamiar producenta - każde słuchawki można tu podpiąć i każde zagrają czysto. Osobiście brakuje mi w nich minimalnego mocniejszego uderzenia i pełni w sub-bassie, dlatego zastosowałem podbitkę w apoEQ o 2decybele, sporo poprawiło. Urządzenie naprawdę nie gra jak za swoją cenę, porównując do hip daca nie byłbym w stanie wybrać zwycięzcy, różnica minimalna i jedynie kwestia preferencji - pod względem daców, ponieważ no wzmacniacz to to ma dość mierny, ale wystarczający do większości słuchawek. Co warto nakreślić, przestrzenność i scena w tym dacu jest na naprawdę niesamowita, jeśli patrzymy po cenie to na próżno znaleźć coś ciekawszego. Dla mnie osobiście sprawdza się w każdym gatunku muzycznym, nie potrafię znaleźć jakiejkolwiek wady w nim a szczegółowość jest naprawdę wchłaniająca. Brak jakichkolwiek zakłóceń czy zniekształceń.

Energia oraz ciepło

Podłączając do telefonu zjada tak średnio z 15% baterii licząc od 100% do 0% w telefonie, podczas słuchania flaców. Nie nagrzewa się zbytnio, jest delikatnie ciepły w dotyku.

Podsumowanie

Urządzenie jest po prostu cudowne. Jedyną wadą może być pobór prądu, ale w porównaniu do LDACa nie jest to jakaś spora różnica - pare %. Gorąco polecam do zakupu, nada się idealnie do smartfona jak i komputera - w mojej opinii po testach i porównaniach spisuje się lepiej niż DAC-X3 Pro czy inne tego typu urządzenia w cenie Shanlinga. Ma nieporównywalnie lepszy przetwornik, jedyną wadą może być niedobór mocy dla niektórych słuchawek.

 

Wpisy z tej samej kategorii

Ostatnio oglądałeś